gry planszowe karciane > Splendor (edycja polska)
GRY KARCIANE
logo przedmiotu Splendor (edycja polska)

Splendor (edycja polska)

Wciągająca gra w kolekcjonowanie zestawów, ułatwiających pozyskiwanie punktów zwycięstwa.

cena:

144.90 129.90 PLN
(najniższa cena z 30 dni: 129.9)
dostępność: dostępna
wysyłamy w: 24 godziny

dodaj do koszyka

Podstawowe informacje:


liczba graczy: od 2 do 4
wiek: od 10 lat
czas gry: ok. 30 min.

wydawca: Rebel.pl (2014)
projektant: Marc André

wersja językowa: polska

Opis


Splendor jest dynamiczną i niemal uzależniającą grą w zbieranie żetonów i kart, które tworzą zasoby gracza, umożliwiające mu dalszy rozwój. Gracze wcielają się w renesansowych kupców, którzy próbują nabyć kopalnie klejnotów, środki transportu, sklepy - wszystko to w celu zdobycia jak największego prestiżu. Gdy będziesz już dostatecznie bogaty, być może zaszczyci Cię swą wizytą przedstawiciel szlachty, co jeszcze podniesie Twój prestiż w oczach konkurencji.

Każdy gracz w swojej turze może podjąć jedną akcję z poniższych trzech:

pozyskać żetony - trzy różne lub dwa takie same,
kupić lub zbudować kartę - płacąc za nią posiadanymi żetonami - klejnotami i dodając ją do swoich kart na stole,
zarezerwować kartę.
Ostatnia akcja pozwala mieć graczowi pewność, że nikt nie zabierze mu karty, którą sobie upatrzył lub że przeciwnik nie zbuduje kluczowej dla niego karty. Akcja ta kosztuje Cię całą rundę, ale w zamian dostajesz żeton złota, który może w przyszłości posłużyć jako dowolny klejnot.

Wszystkie karty, które kupujesz, dają Ci stałe zniżki na zakup następnych kart, niektóre dają również punkty prestiżu. Pierwsza osoba, która zdobędzie 15 punktów prestiżu, wygrywa grę!

Zawartość:
40 żetonów (7 szmaragdów, 7 szafirów, 7 diamentów, 7 onyksów, 7 rubinów, 5 złotych monet)
90 kart rozwoju (40 poziomu 1, 30 poziomu 2, 20 poziomu 3)
10 kafli szlachty
instrukcja

Jak to wygląda ?


Recenzje naszych klientów:


zaloguj się jeżeli chcesz dodać własną



dodano: 2022-01-03 Prosta, przyjemna, wciągająca autor: Exceptional

Bardzo niski próg wejścia (proste zasady), grę można opanować w 5 do 10 minut. Teoretycznie 10+ ale ja grywam nawet z 8-mio latkiem.
Gra polega na pobieraniu i gromadzeniu odpowiedniej kombinacji żetonów (kamieni szlachetnych), za które możemy kupować karty. Zakupione karty dają nam stałe bonusy (równowartość jednego żetonu danego typu),
za które możemy kupować kolejne karty i zdobywać punkty zwycięstwa.

Jeśli chcecie zainteresować swoich znajomych grami planszowymi to ten tytuł może w tym bardzo pomóc a to ze względu na szybki setup (przygotowanie gry trwa około 5 min) i trywialne zasady,
ale przede wszystkim na (prawie) gwarantowaną satysfakcję z rozgrywki (inne tytuły, które mogą pełnić taką rolę w naszej kolekcji to np. Century: Korzenny Szlak czy pierwszy Azul).

Wykonanie elementów bez zarzutu, grafiki na kartach ładne, żetony ciężkie co dodatkowo zwiększa poczucie obcowania z produktem z wyższej półki aniżeli sugeruje cena.

Mały minus za wypraskę, jeśli chcecie umieścić karty w koszulkach (standard CCG) wówczas nie zdołacie ich zmieścić w przygotowanym slocie (przynajmniej mi się nie udało) - można oczywiście
sobie z tym poradzić, ale szkoda, że nie zostało to przewidziane przez producenta.

Grę zdecydowanie polecam, warto mieć w kolekcji, gdy odwiedzą nas znajomi.
dodano: 2020-09-09 3 x NIE autor: trance_atlantic

Nie mam zbyt dobrych doświadczeń ze Splendorem. Zagrać wypada, nawet w to, co pozornie (i później już 'namacalnie') nam się nie podoba, bo dobrze wiedzeć od czego trzymać się z daleka.

Sytuacja z życia wzięta - końcówka wieczoru z planszówkami, wszyscy wymiękli, zostały dwie osoby. No to może jeszcze coś 'na dobicie' - padła propozycja. Dobra, niech będzie ten Spledor, powinno pójść w miarę sprawnie. Od tego momentu zapadła cisza, przerwana jedynie tasowaniem kart i rozkładaniem żetonów. Przez całą grę nikt nie odezwał się ani słowem, dopiero sakralemtanle 'skończyłem' przerwało milczenie, po czym pospiesznie schowaliśmy karty do pudełka a grę odłożyliśmy na półkę.

Samo zbieranie kolorowych kamieni nie musi być wcale aż tak nudne, ale jeśli w grze nie ma prawie żadnych emocji, to niech chociaż toczy się nad stołem jakaś interesująca konwersacja. Niestety, za każdym razem, gdy próbowałem się zabrać za Splendora, kończyło się to wszystko tak samo - żeby nikt nie mówił, że nie próbowałem.

Sama gra może być dla wielu odkryciem nowego, planszówkowego świata, może być uzupełnieniem kolekcji lub - jak w przypadku przeze mnie podanym - grą zamknięcia, gdy mózg powoli odmawia już posłuszeństwa. Ja jednak mówię 'pas' - zbyt proste, choć to nie musi być wadą, zbyt monotonne (tu już gorzej) i pozbawiające mnie tego, co w grach planszowych stoi dla mnie ponad wszystkim - przeżywania rozgrywki wspólnie a nie w skupieniu. Od tego są szachy. :)

ps. ocenę 2 stawiam za wykonanie - jest naprawdę bez zarzutu. Natomiast cała reszta jest kompletnie nie dla mnie, ale sądząc po komentarzach, większości się podoba. :)
dodano: 2020-04-15 Ma to coś, co nie pozwala przestać grać. autor: amfa76

Kiedy pożyczyłem Splendor od kolegi, kiedy go rozłożyłem aby go sobie obejrzeć, nie do końca zrobił na mnie wrażenie. Jakieś żetony fajnie zrobione maja imitować kamienie szlachetne i złoto, sporo kart z ilustracjami, które nie do końca pasują klimatem do do gry i kafelki arystokratów i tyle. Nie robi to wrażenia, ale dałem szanse i zagrałem. Potem jeszcze raz zagrałem i jeszcze i znowu i tak bez końca. Gra ma coś takiego co się nazywa niedosytem grania. Chce się grać ponownie i jeszcze raz i tak w koło.

Mechanika polega na dobieraniu trzech różnych klejnotów, lub dwóch takich samych aby w następnie wydać na zakup karty która nam zastąpi klejnot i da nam punkty zwycięstwa, których musimy zebrać 15. Możliwości kombinowania czy kupimy kartę I poziomu czy II, czy od razu zrobimy rezerwację karty z III poziomu i z czasem ja wykupimy, jest tego mnóstwo, taktyka zależy od nas. Gazda partia inna, czyli duża regrywalność, niski próg wejścia, tę grę można już wytłumaczyć 7 latkowi, a grałem z 10 latkiem który wygrywał trzy razy pod rząd. Skalowanie, tu wolę grać 2 lub 3 osoby czy 4 już trzeba trochę poczekać na swoja kolej kiedy rywal przed tobą za wszelką cenę chce ci zepsuć twój ruch. Czyli istnieje odrobina negatywnej interakcji. Gra nie zajmuje dużo miejsca i nie potrzeba planszy, choć trochę miejsca po rozłożeniu tak, ale to i tak mnie niezniechęca do zabrania na każdy urlop.

Gdyby nie to że nie czuje klimatu tych klejnotów, ta gra dostała by 5 gwiazdek a tak tylko 4.
dodano: 2017-11-17 polecam autor: petina

gra dla każdego, dla dzieciaków już nawet od 8 lat, osób starszych, osób dużo grających i dopiero zaczynających przygodę z nowoczesnymi grami. szybka i przyjemna.
dodano: 2017-06-19 Rewelacyjna gra taktyczna :) autor: Magdalena Wartak

Splendor jest jedną z moich ulubionych pozycji na wieczór. Jest to w pewnym znaczeniu gra logiczna, strategiczna i można powiedzieć, że również rodzinna - bo zagrać można praktycznie z każdym (zalecałabym powyżej 10-12 roku życia, w zależności od stopnia zaawansowania). Gra polega na zbieraniu klejnotów, kart - tak, aby otrzymać jako pierwszy 15 punktów prestiżu. Jest sporo myślenia i kombinowania/przewidywania - ale bardzo przyjemnego (nie jest to męczące, a bardziej intuicyjne). Przy rozgrywce 2-osobowej można przewidzieć sporą część ruchów/taktyki przeciwnika - zawsze jednak pozostaje element losowości = nowe odkrywane karty (i ta losowość nadaje grze charakteru - na pewno nie przeszkadza! :)). Przy rozgrywce 3 i 4-osobowej jest już więcej niewiadomych, chociaż częściowo też można przewidzieć pewne ruchy przeciwników i ich "zablokować" poprzez zabranie im upragnionej karty, czy też żetonów. Mi osobiście najlepiej gra się w 4 osoby, bo wtedy więcej się dzieje i rozgrywka jest o wiele ciekawsza. Jeśli chodzi o wykonanie - Klejnoty wykonane są bardzo solidnie - jak trzymamy żetony w ręce, to mamy wrażenie, jakbyśmy naprawdę mieli w ręku skarb. Grafiki super, karty wytrzymałe. Jedna rozgrywka to ok. 30 min. przy 2 graczach (już sprawnie grających), a ok. 40-50 min. przy 4 osobach. Polecam każdemu, naprawdę warto! :)
dodano: 2017-05-23 Pozycja O B O W I Ą Z K O W A autor: Blood_Pet

Ze Splendorem poznalismy sie dawno, dawno temu i nasza milosc nigdy nie zagasla :]

Dla kogo jest ta gra?
- Dla kazdego - naprawde :) Najlepszym dowodem jest to, ze jak przyjezdzam na godzinke/dwie w odwiedziny do moich nieplanszowkowych rodzicow to moja 60 letnia mama zawsze zapyta, czy czasem nie zagralibysmy w splendor.

Gra dla ludzi ktorzy lubia troszeczke pomyslec, ale nie maja ochoty na wielkie srategie, gry typu worker placement etc. Gra szybka, przyjemna ale z glowa.

Poziom skomplikowania:
- Jest to zdecydowanie gra logiczna z elementami planowania i nutka szczescia. Szczescie jednak nie ma az tak wielkiego wplywu na rozgrywke. Wplyw ma za to ciagle dostosowywanie sie do ruchow przeciwnika i uwazne obserwowanie jakie karty i klejnoty sa obecnie do wziecia oraz przemyslana strategia.

Zalety:
- Krotka rozgrywka (30-60 minut w zaleznosci od ilosci graczy)
- Gra dziala swietnie zarowno w 2 jak i w 3, czy 4 osoby.
- IDEALNE zbalansowanie. Gdy wszyscy sie juz rozegraja w 90% rozgrywek gra konczy sie zwyciestwem w momencie gdy innym graczom brakuje juz tylko jednego ruchu aby tez wygrac. Emocje sa do samego konca!
- Swietnie dopasowana wypraska w pudelku. Karty mieszcza sie na styk idealnie w koszulkach i nic nie lata w srodku przy obracaniu pudelkiem.
- Banalne zasady do wytlumaczenia w 5 minut.
- Gigantyczna regrywalnosc - kazda rozgrywka jest inna i na nowo emocjonujaca.
- Swietne skalowanie ilosci dostepnych klejnotow na rozna ilosc graczy.

Wady:
- Pudelko moglo by byc mniejsze by latwiej dalo sie gre zabierac np na wycieczki.
- Brak dodatkow :( (poza mata i 4 nowymi szlachcicami).

Indywidualna ocena w kategoriach:

Jakosc wykonania: 4/5
Regrywalnosc: 5/5
Skalowalnosc przy roznej liczbie graczy: 5/5
Zasady i mechanika: 5/5
Fun z gry :) 5/5
Stosunek cena/zawartość: 4/5
dodano: 2016-01-27 Czy jest na sali strateg? autor: wilczur

O Splendorze czytałem dużo, z opisów gra mi się bardzo podobała jednak po zakupie i pierwszych rozgrywkach jakoś emocje opadły i gra kurzy się na półce. W grze przypadek i losowość jest ograniczona do minimum. Jedyny aspekt losowy to kwestia doboru kart arystokratów i kart zasobów. Jakość komponentów jest dobra ale już ilustracje to lekko "trącą myszką".

Polecam sprawdzić i zagrać przed zakupem.
dodano: 2015-07-28 Gateway Game autor: Mateusz Kominiarczuk

Dla miłośników gier planszowych kluczowa jest urozmaicona kolekcja. Niekoniecznie duża - nie każdy musi dążyć do uzbierania kilkudziesięciu czy wręcz kilkuset tytułów - ale na tyle różnorodna pod względem działania, by uniknąć znużenia. Podstawą każdej, nawet najskromniejszej kolekcji powinny zaś być dobre, szybkie gry wprowadzające - gateway games. Tytuły o zasadach na tyle prostych, by można było wyjaśnić je planszowym nowicjuszom albo dzieciom, i na tyle szybkie, żeby jedna partia (wraz z rozłożeniem elementów) nie przekraczała godziny. Splendor Marca Andrego jest taką właśnie grą.

Prostota i szybkość zasad - dorównujące Carcassonne, dotychczasowemu faworytowi w kategorii gier wprowadzających - to jednak nie wszystko. Podobnie jak w przywołanej grze kafelkowej, karciany Splendor oferuje graczom znacznie więcej: z raptem kilku reguł (dających się wyjaśnić niemalże na jednym oddechu) skrywa się wyrafinowana gra strategiczna. Sercem Splendoru jest deckbuilding, pozbawiony negatywnych interakcji i konieczności odśmiecania talii. W tej kategorii nie zastąpi bardziej złożonych tytułów, jak Dominion - jako lżejszy przerywnik lub wprowadzenie jest jednak niezastąpiony. To zdecydowanie jedna z najlepszych gier ostatnich lat.
dodano: 2015-06-14 OK, tylko OK. autor: Astegor

Splendor, gra o której mówią wszyscy i zdania są skrajne. Gra polega na wcieleniu się w kupców chcących szybciej niż konkurenci zdobyć wystarczający prestiż by wygrać wyścig.
Recenzje podzielę na części opisując i punktując każdy z nich. Suma pkt stanowić będzie ocenę.
GRAFIKA/WYKONANIE 0-3
Karty bardzo ładne, przedstawiające kopalnie, kupców czy szlachciców. Kolorowe i barwne. Szkoda, że z 10 obrazków i metodą kopiuj-wklej zrobili 90 kart. Karty tekturowe solidne i powinny sporo ugrać.
Żetony: cudowne, ciężkie, doskonale wykonane, serce gry. Jest to jedyny element gry który non-stop wędruje z ręki do ręki więc solidne wykonanie to podstawa.
Za wykonanie: 3

MECHANIKA 0-2
Budujemy naszą sieć wytwórni(czyt. karty rozwoju) a następnie za ich pomocą kupujemy kolejne kart rozwoju + celujemy w spełnienie kart kartonowych symbolizujących baronów, magnatów, ogólnie ludzi wpływowych. Nic odkrywczego tym bardziej, że z czasem staje się do zwyczajnie nudne. Początki jednak mają syndrom "zagrajmy jeszcze raz" a sama mechanika nie ma niedomówień.
Za mechanikę 2

KLIMAT I TEMATYKA 0-2
Eh, tutaj gra tak kuleje. Klimatu/tematyki ta gra w rzeczywistości nie ma, równie dobrze mogła by być o czymś innym i równie dobrze by działała.
Za klimat i tematykę 0

SKALOWALNOŚĆ 0-1
Gra we dwójkę przypomina szachy mamy obmyślone 2-3 ruchy do przodu co jednym pasuje innym nie. Z kolei w grze czteroosobowej gra zamienia się w chaotyczną walkę o karty. Może okazać się, że zanim nadejdzie znowu Twoja tura, musisz wszystko obmyślać od nowa co znacznie spowalnia grę. Dlatego jako gra rodzinna.....może i by przeszła, ale polecam jako grę dwuosobową(mimo, że i tak są lepsze).
Za Skalowalność 0.5

CENA/RADOŚĆ Z GRY/ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA 0-2
Zawartość pudełka za tą cenę......ach ciężko to przełknąć chociaż takich żetonów nie znajdziecie w żadnej znanej produkcji. Fanu z samej gry jest sporo chociaż ta gra należy do takich przy której gramy w ciszy bo skupienie musi być. Satysfakcja z wygranej jest, ale nam rzadko zdarzało się żeby końcowe wyniki były bardzo podobne(nie mówiąc o remisie) od 5 do 17 pkt. W połowie gry widać już kto wygra chociaż jak się uprzecie to można jedną osobę pozbawić żetonów już na początku gry.
Za cenę/radość z gry/zawartość pudełka 1

Ocena: 6,5+/10
Gra dobra, ale jako gra rodzinna wypada średnio(są lepsze), a jako eurogra dla dwóch osób czy nawet czterech też średnio. Nie mniej jednak produkcja solidna. Duży plus za krótką instrukcję i łatwe zasady.
dodano: 2015-05-20 świetna autor: Quebrith

Świetna gra. Jeśli ktoś się waha nie ma potrzeby - KUPOWAĆ!
Unikatowe, ciężkie żetony są niewątpliwie dodatkową zaletą wzbogacającą fun z gry :).
dodano: 2015-04-08 ... nie dla geeka autor: 100rk

Prosta w założeniu, szybka w tłumaczeniu gra, mogąca wprowadzać osoby niegrające w świat gier planszowych.
Mimo miłego dla oka wyglądu temat ma tylko przyklejony na siłę, równie dobrze moglibyśmy zbierać grzyby i nic by na tym nie straciła (ani nie zyskała). Cała jej mechanika opiera się na zbieraniu zestawów, które to pozwalają nam zdobyć punkty.
Największym jej plusem jest szybka rozgrywka i zasady, które każdy pojmie po kilkuminutowym tłumaczeniu. Udało mi się z nią zapoznać kilkadziesiąt osób i tak samo jak wśród niegraczy wzbudzała zachwyt, tak u osób znających już więcej wymagających tytułów jej niesamowita popularność i wysokie miejsca w rankingach wywoływały prawdziwe zdumienie.
Gra raczej dla rodzin i grup lubiących Catan, Kolejkę itp. tzw. gry familijne.
dodano: 2015-02-10 Łatwa i szybka autor: Agnieszka Walter

Szybka gra o prostych zasadach. Kupujemy różnorodne klejnoty i chcemy jako pierwsi zdobyć 15 punktów zwycięstwa. Początkowo sądziłam, że w grze chodzi o kupowanie jak najszybciej i jak najwięcej kart, żeby zbudować sobie dobry "silniczek". Jednak po pewnej liczbie partii okazało się, że lepiej wychodzi się na zdobywaniu jak najwcześniej punktów, a w kupowaniu droższych kart pomagają żetony złota. Warto przy tym zwracać uwagę na poczynania przeciwników starając się zabierać potrzebne im żetony/karty.
Gra jest ładnie i solidnie wykonana.
dodano: 2015-01-16 FANTASTYCZNA autor: Mateusz Górski

Całkowicie zgadzam się z innymi opiniami. Gra jest niesamowicie grywalna. Zasady do wyjasnienia w 2 min i podoba się dosłownie wszystkim. Od kiedy ją pokazałem rodzicom, dzwonią do mnie co niedzielę z pytaniem czy przyjdę na obiad i partyjkę, a oni raczej w nic nie grali:]
Nic dodać nic ująć - tylko kupować.
dodano: 2015-01-09 autor: Krzysztof Kwolek

W tej grze zbieramy żetony i karty aby się rozwijać, czyli kupować za nie lepsze karty. Należy analizować wyłożone karty do zdobycia i ocenić, które najmniej kosztują i dają przy tym najwięcej korzyści. Zdobyte karty pozwalają na zmniejszanie kosztów kolejnych zakupów, tak więc rozwijamy nasz „silniczek” i staramy się zrobić to sprawniej niż przeciwnicy. Występuje tu więc jedyny moment interakcji między graczami polegający na podebraniu najlepszych kart. Wystarczy analizować kto ma jakie żetony i co może kupić. Można w ten sposób blokować kupno określonej karty wybierając odpowiednie żetony, których pula jest mała i ograniczona, a żetony wracają do puli dopiero po zakupach. Ponadto istotne jest jakie karty zdobywamy aby zdobyć też kafle szlachty, dające dodatkowe punkty zwycięstwa.
Gra jest zupełnie oderwana od tematu, który jest przyczepiony na siłę. Jest to prosta gra, pozwalająca na krótką rozgrywkę i bardzo szybkie przygotowanie do rozgrywki. Plusem są bardzo oryginale żetony, które aż chce się trzymać w dłoni…
dodano: 2015-01-04 Świetna lekka gra. autor: babelt

Gra karciana do 4 graczy. Jako renesansowi kupcy obracamy klejnotami.
W grze kupujemy karty i zbieramy wydrukowane na nich punkty aż ktoś zdobędzie ich 15. Koszt karty wyrażony jest w klejnotach. Każda karta daje nam na stałe wydrukowany na niej klejnot pozwalający zmieni szyć koszt innych kart. Droższe karty dają też punkty zwycięstwa. W swojej kolejce możemy wykonać jedną z poniższych akcji:
1. Pobrać żetony klejnotów (3 różne lub 2 takie same gdy jest ich minimum 4).
2. Zarezerwować kartę – wziąć jedną z wyłożonych kart i położyć przed sobą zakrytą do zbudowania potem (można mieć 3 takie karty na raz). Do karty dostajemy żeton złota (złoto jest jokerem może zastąpić każdy klejnot).
3. Kupić kartę – bierzemy jedną z wyłożonych kart, płacimy za nią żetonami, pamiętając o zniżce zapewnianej nam przez już kupione karty. Ewentualnie można zapłacić za kartę zarezerwowaną by wystawić ją na stół.
Gdy uzbieramy odpowiednią ilość kart w odpowiednich kolorach możemy za darmo wziąć płytkę arystokraty dającą 3 punkty.
Gra jest szybka i wciągająca. Zasady da się wytłumaczyć w 5 minut. Instrukcja ma 2 strony. Mimo prostoty zasad mamy tu wiele strategii prowadzących do zwycięstwa. Karty maja bardzo przyjemne grafiki a sztony przedstawiające klejnoty są naprawdę świetne.
Warto zaopatrzyć się w koszulki bo karty mogą się zniszczyć.
dodano: 2015-01-02 szalenie grywalna autor: bogenhafen

Rzadko kiedy gry tak pozbawione klimatu i fabularnej otoczki wciągają mnie tak bardzo. Zasady są bardzo proste do opanowania i można je wyjaśnić w kilka minut, dzięki czemu ten tytuł idealny jest na spotkania familijne... ale nie tylko! Nie spotkałem się jeszcze z gronem, w którym ktoś byłby niezadowolony po rozgrywce w ten tytuł. Może to częściowo dzięki fantastycznym żetonom, ale zbieranie zasobów, żeby zebrać karty, żeby zebrać więcej zasobów i punktów w tej grze zostało zmienione w coś tak grywalnego, że nie pozostaje mi nic innego, jak polecić ten tytuł wszystkim. Wszystkim.
dodano: 2015-01-01 Pozbawiona fabuły autor: alia

Grałam kilka razy u znajomych, swojego egzemplarza nie posiadam i raczej nie kupię (chyba, że przy jakiejś mega-przecenie), grę oceniam na 3+/5 Wykonanie przyzwoite, z dobrej jakości materiałów, grafiki to rzecz gustu - mnie nie zachwyciły ale też nie zraziły. Zasady można wytłumaczyć w 5 minut, sama rozgrywka też w miarę szybko idzie jest to zatem dobra gra na "rozgrzewkę" lub na zakończenie wieczoru.
Jak dla mnie gra nie ma jednak "klimatu" - lubię gry klimatyczne a tu żadnego nie wyczuwam, gra nie ma zupełnie żadnej fabuły - za każdym razem czuję się jakbym układała jakiegoś bardziej zaawansowanego pasjansa. Grało mi się przyjemnie jednak bez rewelacji. Plusem jest to, że gra nie zajmuje dużo miejsca - można ją sobie zatem zabrać gdzieś na biwak jako grę "podróżną".
dodano: 2014-11-21 świetna autor: chaga1

Splendor to gra jakich mało. Podoba się zarówno początkującym graczom, jak i zaawansowanym. Instrukcja jest banalna, a rozgrywka ciekawa, czasami mocno trzymająca w napięciu.
Dodatkowym atutem są pięknie wykonane żetony i ładne graficznie karty.
Co też jest ważne przygotowanie do gry zajmuje mniej niż minutę.
Gorąco polecam
dodano: 2014-10-08 super gierca autor: michal007

Świetna gra. Jej zasady są proste(nawet 7 latek radzi sobie z zasadami gry), ale nie jest to gra banalna. Można grać z dziećmi i wszyscy będą się dobrze bawić. Aby wygrać należy dobrze planować i odrobinę przewidywać ruchy innych graczy. Całkiem nieźle sprawdza się w rozgrywce 2-osobowej. 3 osobowa jest chyba optymalna, natomiast w rozgrywce 4-osobowej rezerwowanie karty to czasami konieczność - co zwiększa znacząco interakcje. "ktoś zabrał mi 'moją' kartę". Gra niema żadnej fabuły ale ma bardzo dobą mechanikę i znakomite wykonanie.Rozgrywka jest rzeczywiście krótka i w dwie osoby można się uwinąć nawet w 20-25 min.
Doskonała gra dla tych co mają niewiele czasu a chcą zagrać w ciekawą grę.
Na koniec mała rada wywalcie arystokratów a zwiększycie atrakcyjność gry momentami przy 4 graczach czacha paruje dosłownie.
Jak gracie z dziećmi dajcie im na start 2-3 karty w dowolnym kolorze co spowoduje większe wyzwanie dla dorosłych.(maluchy kochają kolorowe kamienie:)). Na koniec chce jeszcze dodać że gra jest dla wszystkich niezależnie od wieku,grałem (około 40 partii) z każdą grupą wiekową i każdy chciał jeszcze raz ,jeszcze raz.......
dodano: 2014-10-01 autor: zioombel

Gra kupiona po przeczytaniu masy pozytywnych głosów w internecie, nie ukrywam że głównie po to żeby pograć czasami z żoną.
Sprawdziła się idealnie, zasady (2 strony) są do wytłumaczenia w 3-5 minut, a sama gra zamyka się w 30 minutach.
Bardzo przyjemna jako przerywnik, albo jak mamy na prawdę mało czasu.
Gra sprawdzi się również idealnie jako wprowadzenie do planszówek dla osób nowych lub nie zdecydowanych (do tej pory używałem do tego osadników z Catanu).
Na plus można zaliczyć także wykonanie gry. Klejnoty dostajemy w formie fajnych, ciężkich żetonów (jak do pokera), do tego parę płytek arystokratów i karty.
Jedyna rzecz, która jak dla mnie jest "na minus" to wielkość pudełka, przy tej liczbie komponentów mogłoby być ono o połowę mniejsze.
dodano: 2014-09-18 Trudno się oprzeć autor: kacgas

Znakomita gra. Mankamentem jest fakt, że po każdej partii zaraz chcemy rozpocząć kolejną. Niby nic nadzwyczajnego. W każdej rundzie dobieramy klejnoty, budujemy kopalnie lub wykładamy inną kartę. Nie wydaje się to zbyt pasjonujące, ale wierzcie mi: wciąga. Można przyjąć różne strategie. Istotnym jest wypranie właściwego momentu, w którym odpuścimy nieco budowanie "fabryk zasobów", a zaczniemy gromadzić punkty. Ważne jest także, aby nie marnować zbyt wielu rund na "zamawianie" kart. Niektórzy twierdzą, że słabym punktem gry jest tematyka. Faktem jest, że równie dobrze mogłyby to być warzywa, zwierzęta gospodarskie albo znaczki pocztowe. Ale są szlachetne kamienie i dobrze. Można tym przekonać pleć piękną do rozgrywki. Kto nie chciałby zbierać brylantów czy rubinów? Tematyka może rzeczywiście jest najsłabszą częścią rozgrywki, ale nadrabia znakomita mechaniką. Gra jest szybka i można ja wytłumaczyć w kilka minut. Znakomity przerywnik między cięższymi tytułami. Do wykonania gry także trudno się przyczepić. Krążki z kamieniami są solidne, kardy ładnie zaprojektowane i czytelne. Najkrótsza instrukcja od czasów Ticket to ride. Warto mieć w kolekcji. Cena uczciwa. Zaawansowani zagrają w przerwie, a dla początkujących też się znakomicie nada.
dodano: 2014-08-27 znakomita autor: tauriworld

Ta gra jest pop prostu znakomita, niby prosta, szybka ale trzeba nieźle kombinować i trochę główkować. Ale od początku, dla kogo jest to gra:
- dla rodzin (jest wariant gry z dziećmi) i działa
- jest to gra na zainteresowanie nowych osób grami planszowymi (dotychczasowo uważałem że osadnicy i augustus są najlepsi w tej roli) ale obecnie jest to splendor
- niby kombinowanie z dodawaniem kryształków nic w sobie nie ma ale mega wciąga i sprawia satysfakcje
- czas gry ok 35 min (ale bywało 60 min) powodem było wieczne myślenie na ruchem
- i to jest jedyny minus gry (jeden gracz potrafi wydłużyć grę nawet o 20 min.)

Więc grę polecam dla każdego, splendor wydawał się na początku przerywnikiem ale obecnie stał się grą głównego w spotkaniach.