Ocaleni
Podstawowe informacje
Liczba graczy | 2-4 |
Zalecany wiek | od 14 lat |
Czas zabawy | ok. 90-120 minut |
Projektant | Grégory Oliver |
Wydanie | polskie |
Instrukcja | polska |
Złożoność | dla średnio-zaawansowanych |
Opis
Jest rok 2079. Znany nam świat spustoszyła wyniszczająca wojna o ostatnie zasoby wody. Szacowana liczebność globalnej populacji to 30 tysięcy osób, ale liczba ta ciągle maleje.
W tych ciężkich realiach cztery ocalałe grupy znalazły schronienie pod ziemią i walczą o przetrwanie. Ich jedyną nadzieją jest Konwój – wędrowna organizacja poszukująca niedobitków godnych tego, by dołączyć do społeczności podmorskich miast – ostoi, które mogą zagwarantować długoterminowe przetrwanie.
Tylko jedna z nich zdobędzie możliwość dołączenia do Konwoju – ta, która będzie w stanie zapewnić organizacji najwięcej cennych zasobów w postaci sprzętu i ludzi z umiejętnością przetrwania.
W Ocalonych wcielacie się w przywódców małych społeczności, którym udało się przetrwać wojnę nuklearną. Wasze schrony na razie się nie zawaliły, ale jak długo jeszcze wytrzymają? Macie 6 dni (6 rund w grze) na przygotowanie się przed przyjazdem Konwoju, by udowodnić, kto z Was najbardziej zasługuje na dołączenie do tej organizacji.
Jeśli Wam się nie uda… Cóż, powiedzmy, że Wasza szansa na przeżycie będzie dość marna i raczej skończycie jako mokra radioaktywna plama w zapomnianym bunkrze…
Aby udowodnić wartość swojej grupy, wysyłacie na zewnątrz wyszkolonych bohaterów na poszukiwanie zasobów. Dzięki nim możecie wzmocnić schron, wyżywić mieszkających w nim ocalonych, a nawet zwerbować nowych, którzy pomogą obsługiwać schron i bronić go przed promieniowaniem.
Zasoby przydają się również w zmaganiu z niefortunnymi wydarzeniami i przy naprawie wyposażenia, które może okazać się bezcenne podczas eksploracji świata zewnętrznego.
Jesteście gotowi podjąć wyzwanie?
Zawartość pudełka: | Warto zobaczyć: |
|
Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.
Zbigniew Rzepiejewski
Takie sobie zwykłe euro z gatunku ekonomicznych. Chodzimy po planszy zbieramy jakieś zasoby, jeżeli jeszcze są. Zasady są proste, nawet zbyt proste. Klimat post-apo jest tylko na pudełku i głównej planszy, ale ucieka coraz bardziej, gdy wgłębiamy się w rozgrywkę. Jest dużo aklimatycznych absurdów-strzelba, której można używać tylko do polowania, do wywierania presji już nie, pomieszczenia bez nazwy, które można naprawiać dowolnymi materiałami, możecie naprawić samym drewnem, samym metalem, samą elektroniką lub dowolną kombinacją trzech tych surowców! Wywieranie presji na przeciwniku, gdy nasz bohater wejdzie na obszar na którym stoi już aktywny przeciwnik, a jego siła jest wyższa niż wroga, ten automatycznie musi mu oddać odpowiednią ilość zasobów rzadko działa przy grze dwuosobowej, bo nie tak często się spotykamy jak grając w większą ilość graczy. W każdej partii robimy dokładnie to samo, więc każda rozgrywka jest podobna do poprzedniej. Ocaleni to średniak, w którym po kilku rozgrywkach nie widzę już nic ciekawego. Dodatkowo niektóre elementy są bardzo złej jakości - plansza gracza wykonana z bardzo cienkiej tekturki, gnąca się w każdą stronę , żetony materiałów też bardzo cienkie i nieporęczne.
Wojciech Wiśniewski
Gra trochę oszukuje, bo tematycznie post-apo jednak zapowiada jakąś przygodówkę, a to jest zwykłe euro z rondlem. I działa nawet sprawnie (trochę za dużo zabawy w przerzucanie żetonów, ale ogólnie do ogarnięcia), grało się w to dobrze. Ale na pewno nie jest grą, na jaką wygląda.