Terra Mystica (edycja polska)

Bardzo ciekawa i klimatyczna gra fantasy - połączenie ekonomi i terority control bez zbyt silnej negatywnej interakcji. Fajne jest to, że ras jest aż 14 co znaczy, że gra się szybko nie znudzi, a każdą rasą gra się troszeczke inaczej. Niektórzy zarzucają tej grze, że rasy nie są do końca zbalansowane, ja też tak uważam, ale rozmawiając z 3 osobami, każdy uważał inne rasy za te lepsze, co oznacza, że niektórym bardziej może pasować taka a nie inna zdolność, ale ogólny balans w grze jest. Wykonanie gry jest na najwyższym poziomie, jedynie cena może trochę odstraszać, jednakże za to co dostajemy w pudełku odzwierciedla ona zawartość. Ode mnie gra dosaje 9/10 na BGG.

Bardzo ciekawa i klimatyczna gra. Zagrać w nią powinien każdy, jednak nie każdemu przypadnie do gustu. Dość wysoko jest w serwisie BGG, jednak chciałbym przedstawić wady tej gry. Rzadko można znaleźć informacje co też może się potencjalnym nabywcom nie spodobać: * czas gry - rozgrywki raczej 3 godz, a nie 2 (nie udało mi się zagrać w czasie poniżej 150 min); * złożoność gry - opinia znajomych, że gra jest bardzo mózgożerna; * przygotowanie do gry - no niestety trochę trzeba stracić czasu na rozłożenie tego wszystkiego; * rasy - wszędzie jest informacja, że jest ich 14, a raczej powinna być informacja, że jest 7 dwustronnych plansz dla ras. Ma to znaczenie gdy rozgrywka jest dla 4-5 graczy. Dla niektórych te wady to będą zalety :-)

Gra praktycznie w ogóle nie sprawdza się na 2 osoby. Powinna być mniejsza plansza żeby "wymusić" interakcje przeciwnika. Co do ras to osobiście uważam że niektóre są lepsze od innych, albo inaczej niektóre rasy wymuszają inna strategie, która mi do koca nie odpowiada. Jakość wykonania dosyć dobra jednak zazwyczaj brakowało mi taili terenu-a potem doszukiwanie na planszy i zamiana nie jest szczególnie wygodne.Dwa więcej na rasę były by mile widziane. Ikonografia dość "idioto odporna". Prawa dolna wyspa trochę niezbalansowana-daje przewagę dla postaci ze skałą lub brązowym polem uprawnym jako głównym terenem. Czas gry przy 5 osobach rzeczywiście się wydłuża. Ogólna ocena gry dla mnie to 9/10. Warto zainwestować w ten tytuł

Jak dla mnie to najlepsza gra jaka powstała. Przeogromna regrywalność i różnorodność ras. Do tego na prawdę dobry balans poparty przez statystyki z rozgrywek online graczy z całego świata (realnie tylko jedna z 14 ras wypada wyraźnie słabiej od reszty, a nadchodzący na dniach dodatek poprawi tę drobną wadę i doda m.in. kolejnych 6 ras!). Przy 5 doświadczonych graczach realny czas gry to 2 godziny (dokładnie sprawdzone). Jedyna gra jaką oceniłem 10/10.

bardzo dobra gra, nie dziwie sie, że jest 2 w rankingu BGG. Regrywalność gigantyczna, a z dodatkiem to już chyba niemozliwa do pełnego ogrania (przynajmniej dla mnie). Czas rozgrywki stosunkowo krotki, co jest dużą zaletą bo można zagrać 2-3 razy pod rząd. Przy 5 graczach wchodzi juz w grę downtime i jak dla mnie za dużo sie dzieje, wię najlepiej gra sie w 3-4 osoby. Choć gra w dwie osoby tez jest całkiem spoko, mimo duzej planszy są mechanizmy, które zachęcaja do sąsiedztwa. Bardzo polecam!

Po dwóch partiach mogę z całą pewnością stwierdzić, że rasy, które mogą nie wydawać się zbalansowane, takie własnie są. Gra z losowości, trudności i wykonania przypomina Tzolkin'a; jest dużo zmiennych, które dają grze bardzo dużą regrywalność; Mnogość możliwości zawsze zmienia rozgrywkę. Polecam zapalonym plaszówkowiczom, ale też i średniozaawansowanym graczą, bo gry można się szybciutko nauczyć.

Jedna z najlepszych strategii wydanych w ostatnim czasie. Genialnie przemyślana, dobrze zbalansowane frakcje, dająca mnóstwo możliwości kombinowania. Jest to jednak cięższy tytuł, zasad trzeba się nauczyć. Gra we 2 osoby nie jest najlepszym trybem w tej grze, ale to mały minus przy całej reszcie

Kupiłem tą grę kierując się tylko i wyłącznie rankingiem na Board Game Geek oraz sugestiami mojego znajomego, który bardzo chciał zagrać w tą grę. Może zostałem lekko wkręcony w ten zakup ale nie żałuje decyzji o zakupie i dodania tej gry do mojej kolekcji :) Wielkość i ciężar gry, zważywszy że mamy multum elementów drewnianych, trochę mnie przeraziła. Jednak wnętrze kryje właśnie w sobie wiele elementów, które czynią tą grę wyjątkowo. Mamy do dyspozycji siedem zestawów w różnych kolorach, które są przypisane do siedmiu rodzajów terenów. Każdy z kolei rodzaj terenu ma przypisany dwie nacje, które są umieszczone na obu stronach tekturowej karty rasy. Mamy więc w sumie 14 ras, każda o różnej taktyce do wygrania gry. Gra dla mnie to taki miks mechanik z Ticket To Ride czy Carcassonne, gdzie zdobywamy punkty za wykonywane akcje na planszy - od wznoszenia budowli, termorfowania terenów czy modlenia się do danego kultu. Jest multum rzeczy, które trzeba rozpatrywać w trakcie każdej tury by jak najefektywniej wykorzystać swoje zasoby do wygrania. Ja np prowadziłem 3/4 rozgrywki Alchemikami by przegrać z kretesem w ostatniej rundzie przez jedną nieprzemyślaną decyzję. Już nie mogę doczekać się rewanżu nimi :) Solidna gra, z może początkowo zawiłą mechaniką ale wystarczy raz zagrać by się wciągnąć w nią na dobre :) Plusy: + 14 zróżnicowanych ras + mechanizm teramofrowania + multum możliwości i podejść do planowania tur + różne możliwe kombinacje dla warunków początkowych gry + woreczki strunowe od razu w opakowaniu na elementy gry !!! Minusy: - w grach o wielu elementach zawsze się czepiam braku jakichkolwiek elementów rezerwowych - gra niby maksymalnie do 5 graczy, ale wydaje mi się że oprócz brakujących znaczników mocy, nic nie stoi na przeszkodzie by zagrać nawet w 7 osób, dlatego ich brak postrzegam jako minus :)

Wyśmienita gra strategiczna. Solidne pudełko zawiera mnóstwo drewnianych elementów, pięknie wykonanych żetonów i kolorowe plansze. W Terra Mystica mamy do wyboru kilka zróżnicowanych Ras, posiadających własne zdolności. Czyni to każdą z rozgrywek inną od poprzedniej. Mechanika gry jest mocno rozbudowana i daje możliwości osiągnięcia wygranej przez zastosowanie rożnych strategii. Gra dla graczy bardziej zaawansowanych. Pozycja godna polecenia.

Terra Mystica jest bardzo dobrą grą strategiczną. Niewiele tutaj nowych mechanik, może poza sposobem wykorzystywania magicznej mocy, jednak cała mechanika jest spójna i dobrze współgra z tematem. Minusem jest to, że różne rasy nie są odpowiednio zbalansowane i wybór rasy może zdeterminować to, jakie mamy szanse na wygraną. Ciężkie pudło wypełnione drewnem. Myślę, że gra jest warta swojej ceny.

1. Wykonanie: pudło jest bardzo grube i solidne, a wnętrze wypełnione po brzegi, dosłownie! Gra waży dobre kilka kilogramów z powodu drewnianych elementów użytych w grze! Jakość wszystkich elementów planszy, pionków, żetonów jest wysoka. Ja muszę ponarzekać na drewniane elementy - nigdy ich nie lubiłem w ŻADNEJ grze (osadnicy,agricola) i osobiście zastąpiłbym je plastikowymi, a za to bardziej szczegółowymi, to jednak moje zdanie. 2. W grze występuje 14 różnych ras, regrywalność jest zatem olbrzymia. Każde 2 nacje mają swój zestaw żetonów i drewnianych elementów, co sprawia że jest tego olbrzymia ilość. 3. Rozgrywka jest bardzo złożona, zasady jak na grę euro dosyć skomplikowane przy pierwszej rozgrywce, przede wszystkim należy poznać powiązania występujące w grze, że jak zrobię A to zyskam B, a to odblokuje mi możliwość C, a to w połączeniu z A i B da mi D :) Mnóstwo tego ale sprawia to, że wygrać można na kilka/naście sposób i każda rozgrywka jest inna. Polecam każdemu, gra jest wspaniała jednakże dla nieco bardziej zaawansowanych graczy. Część znajomych podczas rozgrywki narzekała na zerową interakcję w grze, w zasadzie tylko w sposób minimalny mamy możliwość uprzykrzyć życie innym graczom. Dla mnie osobiście nie jest to żaden minus, niektórym jednak osobom może się to nie spodobać.

Moja pierwsza 'poważna' planszówka, grana regularnie od niemal 3 lat, po dziś dzień.Jedna z najlepszych gier euro na rynku. Idealna dla każdego, kto ceni sobie zarówno wysoką regrywalność, jak i genialną mechanikę (pozbawioną niemal w 100% elementu szczęścia) i świetnie wykonane elementy. Niewiele jest gier, które tak jak Terra Mystica potrafią zmusić do myślenia, przy czym satysfakcja z rozgrywki, nawet jeśli nie zostało się zwycięzcą, jest ogromna. Ogrom taktyk i sposobów, które można wykorzystać jest niesamowity. Z minusów należy chyba wspomnieć o długości rozgrywki przy większej ilości graczy, zwłaszcza tych podatnych na AP i nieco słaby klimat (choć to nie każdemu musi przeszkadzać). Tak czy inaczej - wspaniała gra, zdecydowanie jedna z najlepszych obecnie dostępnych.

Jeden z pierwszych "eurosucharów" w mojej kolekcji. Nie mogę się jednak zgodzić z tym terminem, wystarczy odrobina wyobraźni i każda z naszych rozgrywek to był właśnie wyścig kolonizacyjny z innymi fantastycznymi rasami. Dla mnie jest to swego rodzaju konkurent dla Small World, ale z ciekawą mechaniką.

Gra kultowa, jedna z najlepszych ciężkich eurogier. Mnóstwo elementów (relacja ceny do jakości jest naprawdę znakomita, mało gdzie znajdziecie tyle kolorowego drewna), sporo zasad (choć są bardzo logiczne, a ikonografia super czytelna), ciężkie decyzje do podjęcia co turę. Mechanicznie nie ma tu właściwie żadnych twistów (oprócz odkrywania pól na planszetkach, ale to już było, choćby w Eclipse) - po prostu zdobywamy zasoby i wykorzystujemy je jak najlepiej, dbając o zależności na planszy głównej i torze kultów. Wybór akcji jest całkowicie dowolny: nie ma tu żadnych kart, kostek, żadnego worker placementu czy innych ograniczających nas mechanizmów. Po prostu robimy to, co chcemy i na co pozawalają nam zasoby. To znamionuje ciężką grę i tak rzeczywiście jest. W TM trzeba być stale skoncentrowanym, konsekwentnie realizować obrane cele. Sercem gry są niepozorne kafle rund, które determinują bonusową punktację w każdej rundzie (przy okazji zapewniając regrywalność) + oczywiście różnorodne rasy ze swoimi umiejętnościami. DZiała to tak, że przed każdą rozgrywką musimy wymyślić plan działania, biorąc pod uwagę zdolności naszej rasy + rozkład kafli rund. Kto najlepiej odczyta tę zależność - wygrywa. Oczywiście, o ile uda mu się jeszcze ten plan zrealizować, co nigdy nie jest łatwe. Bardzo wymagająca, bardzo satysfakcjonująca gra.

Szczerze starał się odkryć jakieś wady, aby skarcić grę, ale oprzeć się jej walorami nie wyszło, jest naprawdę świetna i zasługuje na miejsce w pierwszej dziesiątce najlepszych euro-настолок. Pamiętam, jak w pierwszych partii zagraliśmy jeden za drugim, po czym ja chętnie sięgnął uczyć rasy, zastanawiając się, jakie są one w rzeczywistości. To wiele mówi. Tym bardziej, że za dwa lata czytania i oglądania entuzjastycznych recenzji moje oczekiwania wzrosły do nieba. I w tym wszystkim były one uzasadnione. Jeśli jesteś zapalonym amerytrasherem – wiej, wszystkim innym, a w szczególności miłośnikom wysokiej jakości miło gospodarczego euro ściśle polecam. Fajna gra z pięknym stopem już znanego i oryginalnego – 8.5/10.

Zdecydowanie moja ulubiona gra. Rewelacyjnie działający mechanizm "żywej" planszy gracza, powodujący, że zarządzanie budynkami w swoim imperium jest bardzo satysfakcjonujące. Mnóstwo ciekawych ras, którymi gra się zupełnie inaczej, wiele dróg do zwycięstwa, piękne drewienka... Rozpływam się :)

Świetna gra, która mechanicznie do dzisiaj jest imponująca. Elegancka rozgrywka w środowisku zerowej losowości i silnej interakcji zarówno negatywnej i pozytywnej dostarcza silnie strategicznej i taktycznej rozgrywki. Warto zaznaczyć, że Projekt Gaja jest grą, która wywodzi się z Terra Mystica, ale nie jest grą lepszą a grą inną. Terra Mystica jest w znacznie większym stopniu intensywną grą na mapie i walką o terytorium.

Wspaniała gra wymuszająca ciągłą kontrolę nad swoimi zasobami i ich produkcją> Nieco kłopotliwa w obsłudze, szczególnie przy pilnowaniu przesuwania many, ale to niewielka niedogodność w porównaniu z radością jaką daje kombinowanie i planowanie kolejnych ruchów. A te planować trzeba starannie bo w wielu aspektach to wyścig po najbardziej łakome kąski.