Władca Pierścieni: Konfrontacja

Podstawowe informacje

Liczba graczy 2 osoby
Zalecany wiek od 10 lat
Czas zabawy poniżej 30 minut
Autor Reiner Knizia
Wydanie polskie
Instrukcja polska
Złożoność dla początkujących
Dostępność: ostatnie sztuki!
Wysyłka w: (wysyłka do 24h)
Cena: 115,90 zł 115.90
ilość szt.
Zyskujesz 23 pkt [?]
dodaj do przechowalni
Oceń produkt w skali 1-5: 0
Wydawca: Galakta
Kod produktu: 9781616614805

Opis

Władca Pierścieni: Konfrontacja to jedna z najbardziej docenianych gier Reinera Knizii. Dzięki tej strategicznej grze dla dwóch osób gracze ponownie przeniosą się do Śródziemia by walczyć o wieczne panowanie nad tymi ziemiami.

Podczas rozgrywki jeden z graczy kontroluje Drużynę Pierścienia i mając za zadanie zniszczyć Jedyny Pierścień stara się jak najszybciej dotrzeć do Mordoru. Drugi gracz jako Sauron przejmuje kontrolę nad swoimi sługami, którzy starają się odebrać Frodowi potęgę Pierścienia i sprawić by Śródziemie ogarnął mrok. Obaj gracze dysponują dziewięcioma postaciami, z których każda posiada własne specjalne zdolności oraz siłę by przeciwstawić się wrogowi. Na początku gry, każdy z graczy rozmieszcza na planszy swoje postaci, planując strategię na dalszą część gry. Ponieważ tożsamość postaci jest ukryta dla przeciwnika, każdy z graczy może podczas tego etapu blefować, starając się zmylić przeciwnika. Przykładowo, ponieważ Frodo jest jedną ze słabszych postaci, Sauron może zakładać, że został on ustawiony bliżej Shire, gdzie chronią go inne postaci. Opierając się na tym założeniu, Drużyna Pierścienia może umieścić Froda na jednym z pól z przodu aby umożliwić mu prześlizgnięcie się pomiędzy siłami Saurona.

Ponieważ Władca Pierścieni: Konfrontacja została zaprojektowana przez uznanego twórcę – Reinera Knizię, gracze mogą oczekiwać że będzie ona miała proste zasady, jednocześnie zachowując strategiczną głębię. Rozgrywka wydaje się bardzo prosta: w każdej turze gracz musi poruszyć do przodu jedną ze swoich postaci na planszy. Jeśli postać w wyniku ruchu znajdzie się na polu gdzie stoi figurka przeciwnika, dochodzi do bitwy.

Podczas walki gracze muszą w pełni wykorzystać swoje zdolności strategiczne aby zwyciężać kolejne starcia. Najpierw postacie zostają odsłonięte, tak aby ich siła była widoczna dla przeciwnika. W grze znajdują się karty postaci, które przypominają o ich specjalnych zdolnościach. Po tym jak zostaną one rozpatrzone, dochodzi do właściwej walki, w której do pokonania wroga niezbędna będzie odrobina sprytu.

W celu rozstrzygnięcia bitwy, każdy z graczy w tajemnicy zagrywa kartę walki z ręki. Obie karty odkrywa się jednocześnie, rozstrzygając wynik starcia. Gracze muszą wybierać karty z rozwagą, ponieważ aby mieć dostęp do zużytych kart należy najpierw wykorzystać wszystkie pozostałe. Większość kart walki zawiera po prostu liczbę o jaką zwiększyć należy siłę postaci. Niektóre reprezentują jednak specjalne zdolności, mogące stanowić niemiłą niespodziankę dla przeciwnika. Przykładowo, Drużyna Pierścienia może skorzystać z karty „Szlachetne poświęcenie” aby obie jednostki biorące udział w bitwie zostały pokonane. Innym przykładem może być karta „Oko Saurona” – kiedy zostaje ona zagrana wszystkowidzące oko Saurona pozwala mu przejrzeć ruch przeciwnika i zanegować efekt jego karty walki.

Co nowego w nowym wydaniu? Jeśli Sauronowi i jego sługom uda się pokonać Powiernika Pierścienia, lub kiedy jego trzy postaci dotrą do Shire udaje im się zawładnąć Pierścieniem. Z pomocą potęgi Pierścienia Sauron może pogrążyć Śródziemie w mroku i wygrać grę. Oczywiście Frodo i pozostali członkowie drużyny starają się powstrzymać siły Saurona i zanieść Pierścień do Góry Przeznaczenia, aby raz na zawsze przywrócić pokój do Śródziemia i zwyciężyć grę.

Nowe wydanie, poza klasyczną rozgrywką wprowadza także nowy wariant rozgrywki oraz wariant z draftem postaci. Zmieniona została również oprawa graficzna gry, zawierająca zupełnie nowe ilustracje postaci oraz oznaczenia na planszy, ułatwiające rozgrywkę (takie jak na przykład limit postaci dla pól). Dzięki temu Konfrontacjabędzie prawdziwą gratką dla każdego miłośnika Władcy Pierścieni.

Staniesz po stronie Saurona i weźmiesz udział w jego poszukiwaniach Jedynego Pierścienia? Cze może raczej jako członek Drużyny Pierścienia staniesz do walki z sługami mroku, aby zniszczyć Jedyny Pierścień? Wybór należy do ciebie. Premiera gry Władca Pierścieni: Konfrontacja już niedługo.

Polecamy również:

Co inni sądzą o tym produkcie? (3)

Wyświetlane są wszystkie opinie (pozytywne i negatywne). Nie weryfikujemy, czy pochodzą one od klientów, którzy kupili dany produkt.

2 maja 2015

Bardzo dobrze dopracowana gra pod kątem matematycznym, z bardzo małą nutką losowości, która tak samo szkodzi jak i pomaga. Można to porównać do asymetrycznych szachów rozgrywanych w ciemności :) Gramy przeciwko sobie, ale nie widzimy kogo atakujemy / unikamy. Każda strona ma inne zdolności i postacie. Szkoda tylko, że w polskiej wersji zmniejszono pionki i usunięto z nich napisy akcji.

9 grudnia 2015

Szachy, blef, dedukcja, Władca Pierścieni i emocje do końca - czy można chcieć czegoś więcej od planszówki? :) Jedna z lepszych 2-osobówek.

5 listopada 2019

Reiner Knizia projektuje gry suche i bez klimatu. Taki slogan, czy zdanie-klucz ma cechy wszystkich innych zdań-kluczy: osobnik je wypowiadający powtarza utartą frazę i jako przypominający prawdy wielokrotnie powtórzone (a więc niemal już objawione) staje się prorokiem chwili, mędrcem swego miejsca i czasu. I jak bywa z takimi utartymi frazesami, nie ma on za wiele wspólnego z prawdą. W zasadzie nic. Reiner Knizia ma na swoim koncie gry klimatyczne (Tygrys i Eufrat jest przykładem jak pięknie można w banalną mechanikę kafelkową wpleść powstanie i upadek państwa). Władca Pierścieni: Konfrontacja (WP:K) jest tego najlepszym dowodem. W mechanice znanej ze Stratego zamknięty został świat Tolkiena. Wykonanie stoi na bardzo dobrym poziomie. To wydanie WP:K posiada niestety pionki niższe niż w poprzedniej edycji, przez co we wsuwkach nie zmieściły się napisy pod portretem postaci. Jest to rozwiązanie przykre, bo nie dość, że ogranicza się rozmiar obrazków przedstawiających daną postać (a są to grafiki J. Howe’ego, więc niebywale klimatyczne), to utrudnia nieco ich rozróżnienie (zwłaszcza w pierwszej partii). Z drugiej strony, pudełko ma dość niewielkie rozmiary, co jest olbrzymim plusem, bo mamy do czynienia z dość prostą i krótką grą dwuosobową. Plastykowe pionki/zasłonki są niezłej jakości, podobnie karty wykończone lnianym motywem (linen finisz). Instrukcja napisana jest zwięźle i dobrze, ale przydałby się mały FAQ na końcu i krótka pomoc gracza z podsumowaniem zasad walki (nie jest złożona i ma charakter ABBA, ale w pierwszych partiach, które często decydują czy tytuł się kocha, czy nienawidzi mają wielkie znaczenie). Co do samej mechaniki to jest przejrzysta, prosta i niesłychanie piękna. Z początku wydaje się, że szanse nie są wyrównane. Siła postaci i kart po stronie Saurona przebijają drużynę pierścienia. Jednak już po pierwszych rozgrywkach można dostrzec, że uciekający Frodo zaczyna irytować grającego Mrocznym Władcą. :) I właśnie ze względu na to, że powiernik pierścienia gra na nosie siłom zła jednocześnie stąpając po baaardzo cienkiej linie, gdyż jeden błąd prowadzi do przegranej, sprawia że tytuł trzyma w napięciu od początku do końca. Zależności w sile postaci i ich umiejętnościach pięknie się zazębiają i nic nie daje większej radości niż ubicie jaskiniowego trolla Boromirem (samobójcą) lub pozostawienie Legolasa-pułapki na Latającego Nazgula. Z drugiej strony, sprytne ustawienie mrocznych postaci i wykonanie z ich użyciem miażdżących ataków czyszczących planszę z białych figurek daje powód do szyderczego śmiechu mrocznemu sercu, które każdy w sobie nosi. (Tak, wiem, przesadzam, ale miło czasem dokopać radosnym istotkom, sesese). Jest też kilka smaczków na mapie, jak na przykład czmychnięcie przez Morię, czy spływ Anduiną. Mechanicznie absolutnie nie ma do czego się przyczepić. Pojawia się drobny element pamięciowy (jeśli gramy z zasłoniętą talią kart odrzuconych), ale moim zdaniem nie jest to niepożądany element w tak krótkiej grze, gdzie każda potyczka postaci ma znaczenie. Czy są w tej grze jedynie-słuszne otwarcia, zwycięskie strategie? Otwarcia – raczej tak, ale idealnych nie wymyśliłem jeszcze i wątpię, żebym wymyślił w ciągu kolejnych 10 partii. Zwycięskie strategie – wątpię, bo wszystko zależy od kontr-układu przeciwnika i jego chęci poświęceń. Ponadto, jeśli ogra nam się podstawowy zestaw postaci, to mamy w pudełku (po drugiej stronie żetonów postaci i kart) alternatywny zestaw bohaterów (np. pojawia się Drzewiec, Theoden, Gollum i Gadzi Język). Mamy również wariant w którym używamy dodatkowych kart specjalnych. O regrywalność nie ma się co martwić, zwłaszcza, że o niej stanowi – w przeciwieństwie do mnóstwa dziś wydawanych tytułów, gdzie kluczowe jest że ułożenie startowe wykorzystuje tylko 18 ze 120 dostępnych żetonów/kart/cokolwiek – żywy gracz, przeciwnik na śmierć-i-życie, siedzący po drugiej stronie planszy i knujący, knujący, knujący… WP:K to gra znakomita. W piękny sposób, za pomocą prostych mechanik oddaje ducha świata Władcy Pierścieni. Przegrany będzie żądał rewanżu, a że gra trwa krótko (do 45 minut), to na jednej partii się nie skończy. Polecam. To jeden z najlepszych tytułów konfrontacyjnych dla dwóch graczy. Piękny wizualnie, dopieszczony mechanicznie, czarujący, klimatyczny i co bardzo ważne – opowiadający historię. Pamiętam np. że w jednej z ostatnich partii Gandalf rzeczywiście zginął zabity przez Balroga, że w innej Frodo dotarł do Mordoru umykając przed atakiem Czarnoksiężnika z Angmaru, po tym jak wszyscy, łącznie z Samem zginęli odciągając od niego siły wroga. O niewielu grach można coś takiego powiedzieć.

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium