Robinson Crusoe: Przygoda na przeklętej wyspie (edycja gra roku)

To nie jest gra kooperacyjna!

Nie jestem w stanie pojąć, jak można określić ten tytuł, jako grę kooperacyjną? Grać w to w cztery osoby, naprawdę?!
Gra działa całkiem ok jedynie w trybie solo, ze względu na bardzo małą ilość akcji podczas tury. Ponadto same akcje są mocno wymuszone przez scenariusz, i właściwie nie ma tu ŻADNYCH kooperacyjnych decyzji, no chyba że sprowadzimy to do czystego banału, "teraz ty robisz łopatę, a ja idę wędkować"...
Zatem scenariusz wymaga określonych akcji, podczas kiedy gracze "decydują" jedynie, kto je wykona, i niestety cała aktywność gracza sprowadza się do położenia 2 lub 3 pionków na planszy na sposób i podobieństwo mechaniki "worker placement". Ten cały "pusty gameplay", jest sprytnie ukrytyprzykryty kołderką "przygody", czyli rozpatrywania losowych sytuacji związanych z pogodą, atakami dzikich bestii, jak i konsekwencjami nieudanych akcji.
Tutaj naprawdę już dwóch graczy (nie postaci w grze), nie ma za wiele do wykonania, a gra jest najzwyczajniej nudna.
Dlatego Robinson Crusoe przygoda na przeklętej wyspie, to gra która działa sensownie jedynie w trybie solo, inaczej cały gameplay, przybiera "niemal" formę bierną wobec wielu graczy.
Moja ocena to 2/10. :(

Współpraca to podstawa

Świetna pozycja dla graczy lubiących kooperacje. Wreszcie można pograć bez agresywnych zagrań przeciwko innym graczom. Tutaj przeciwnikiem jest mechanika gry. W Robinsonie trzeba wygrać wypełniając odpowiednie scenariusze, dzięki temu gra nigdy się nie znudzi ponieważ za każdym razem będzie różna długość rozgrywki oraz odmienne cele. W jednym scenariuszu trzeba założyć stałą osadę, a w innym w szaleńczym biegu okrążyć aktywny wulkan wykopując po drodze wszystkie archeologiczne skarby. Do tego duża ilość postaci sprawia, że można za każdym razem wygrać używając odmiennej taktyki. Dzięki dodatkowym postaciom można także zmniejszyć lub zwiększyć poziom trudności co jest dodatkowym atutem. Gorąco polecam jako pierwszą lub kolejną grę do kolekcji. :) Idealna do grania w parze, w rodzinie, przyjaciółmi czy nawet w samotności.

Jak to jest walczyć z grą

Robinson to kwintesencja gry kooperacyjnej - wyciśnie z Was wszystko, zanim uda się wygrać. A po drodze parę razy dokopie :) Super pomysł, bardzo bogate wydanie, pomysłowe i baaaardzo zróżnicowane scenariusze - gra na wiele partii. A dodatkowe scenariusze (całkiem liczne) w internecie ;)

• 1 out of 1 people found this review useful.

Jeśli masz dość walczyć przeciwko współgraczom...

Jak to z Robinsonem... Jesteście na wyspie, trzeba jeść, zbierać drewka na szałas i przeżyć ;)
Wcale nie jest tak, że się większość przegrywa.

Zalety:
- Ładnie wykonana
- Postacie mają różne cechy
- Sporo przykładów w instrukcji
- Ciekawa rozgrywka

Wady:
- Trochę długa instrukcja
- A co będzie jak się skończą scenariusze? :(

Jeśli będą udostępniane darmowe scenariusze to zdecydowanie bardziej niż warto kupić tę grę.
Ilość postaci i scenariuszy oraz ogólne wrażenia z gry sprawiają, że... warto kupić ;)
Tylko się nie kłóćcie o to kto rządzi :P

• 2 out of 2 people found this review useful.